Dopiero rozpoczęły się Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, a już pojawiają się pierwsze kontrowersje.
4 lutego rozpoczął się turniej drużynowy, w którym na chwilę obecną prowadzą Amerykanie. Wystąpili soliści, pary sportowe i pary taneczne (solistki wystąpią w niedzielę 6 lutego).
Reprezentanci USA uzyskali aż 28 punktów. Tuż za nimi uplasowali się miłośnicy łyżwiarstwa figurowego – Rosjanie, z 26 punktami.

Nie wszystkim ta punktacja odpowiada, a zdecydowanie nie Rosjanom. Kilku rosyjskich specjalistów oskarżyło sędziów o nagminne faworyzowanie Amerykanów oraz gospodarzy – Chińczyków.
Oczywiście, sędziowie amerykańscy są subiektywni wobec Rosjan. To są ich główni rywale w turnieju drużynowym. Amerykanie zrobią wszystko, aby postawić naszych (rosyjskich) łyżwiarzy na niższej pozycji. Ale i tak wygrają najsilniejsi.
Powiedziała mistrzyni olimpijska z Turynu (2006) Tatiana Navka

Niemniej mamy jednak wystarczająco dobry, stabilny wynik, aby dalej walczyć o złote medale. Nasza główna nadzieja jeszcze nie wystąpiła – to nasze solistki, na których barkach wszystko spoczywa.
Dodała Navka
Swoje wątpliwości co do sędziowania wyraził także Renat Laishev, dyrektor szkoły sportowej Sambo-70, w której uczą się wszystkie trzy reprezentantki Rosji w kategorii solistek.
Stronniczości w wynikach naszych łyżwiarzy należało się spodziewać. Ale zawsze jesteśmy gotowi do walki. Nie po raz pierwszy zdarzyło się to naszym sportowcom. Musimy wygrywać z większą przewagą, wtedy nie będzie pytań (co do zwycięzcy).
Powiedział Laishev
Rozumiemy dziwactwa. Pięciu sędziów umieściło naszą parę na pierwszym miejscu, a jeden sędzia obniżył punktację w taki sposób. Na zawodach łatwo można zobaczyć, który sędzia jest stronniczy, a który nie.
Mistrzyni olimpijska z 1988 Natalia Bestemiyanova oskarżyła z kolei sędziów o faworyzowanie… gospodarzy. Jej zdaniem zaniżono wyniki Anastasii Mishiny i Aleksandra Galliamova, którzy zajęli w krótkim programie drugie miejsce po Chińczykach.
Mishina i Galliamov bardzo dobrze wystąpili. Wydaje mi się, że był to najlepszy występ w ich życiu. Po prostu perfekcyjny.

Ale mamy do czynienia z chińską parą, która występuje w swoim kraju. Sędziowie są bardziej przychylni gospodarzom igrzysk. I oczywiście wszyscy rozumiemy, że pary sportowe to jedyna kategoria, w której chińscy łyżwiarze mogą ubiegać się o złoto.
Moim zdaniem (Mishina i Galliamov) lepiej jeździli, ale taki już los.
Stwierdziła Bestemiyanova
Rosyjski polityk, Dmitry Svishchev, dodał:
Uważam, że w przyszłości federacja międzynarodowa nie powinna dopuszczać tak stronniczych sędziów na zawody.
Jeśli będziemy oceniać sportowców na podstawie kraju pochodzenia, a nie umiejętności, to (…) sport stanie się bezużyteczny.
“Pierwszy dzień igrzysk jest już w cieniu takich śmiesznych, głupich, nieprofesjonalnych decyzji“
Podsumował Svishchev