7 lutego drużyna Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego wygrała turniej drużynowy na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. W jej skład wchodzili: Mark Kondratiuk, Kamila Valieva, Anastasia Mishina, Aleksandr Galliamov, Victoria Sinitsina, Nikita Katsalapov.

Tego samego dnia, zaraz po ogłoszeniu wyników, miała odbyć się ceremonia wręczenia medali zwycięzcom. Następnie została ona przełożona na wtorek (8.02) wieczorem, później z kolei na czas nieokreślony.
Jak powiedział Mark Adams, rzecznik Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego:
Sytuacja, która pojawiła się nagle, wymaga konsultacji prawnej. Możecie być pewni, że robimy wszystko, by rozwiązać to tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie mogę podać więcej szczegółów, ale robimy co w naszej mocy. Ceremonia odbędzie się tak szybko, jak będzie to możliwe.
Dodatkowo wiele wątpliwości wzbudziła nieobecność 4 rosyjskich zawodników na zaplanowanym na dzisiaj (9.02) treningu. Pojawiła się jedynie para taneczna Victoria Sinitsina i Nikita Katsalapov. Zabrakło natomiast Kamili Valievej, Marka Kondratyuka i pary sportowej Anastasii Mishiny oraz Aleksandra Gallyamova.
Trenerka pary sportowej, Tamara Moskvina, wyjaśniła jednak nieobecność swoich podopiecznych dniem wolnym.
O ile jednak Kamila Valieva, Anastasia Mishina i Aleksandr Galliamov następne konkurencje mają dopiero (odpowiednio) 18 i 15 lutego, najbardziej zagadkowa jest nieobecność Marka Kondratiuka. Rosjanin już jutro ma startować w programie dowolnym zawodów indywidualnych. Nieobecność na treningu dzień przed zawodami jest co najmniej niepokojąca.

Zdaniem portalu Inside The Games powodem nieobecności zawodników może być wątpliwy wynik testu antydopingowego.
Rosjanie już w przeszłości mieli problemy z dopingiem. To właśnie dlatego na igrzyskach w Pjongczangu startowali jako Olimpijscy Sportowcy z Rosji, a w tym roku – jako Rosyjski Komitet Olimpijski.
Wiceprezes Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej Alexander Lakernik tak zareagował na tę sytuację:
Tak naprawdę nic wam nie mogę powiedzieć. Wątpliwy test antydopingowy? Znam tylko plotki (…). Nie ma oficjalnych informacji.
Powiedział serwisowi Sport_Express
Sprawę skomentował nawet Kreml. Według słów rzecznika Władimira Putina, Dmitrija Pieskova:
Aby zrozumieć tę sytuację, poczekajmy na wyjaśnienia od naszych przedstawicieli sportowych lub od MKOl.
Bieżące informacje na temat skandalu dopingowego znajdziecie na naszym Twitterze @figurowe.