7 lutego zakończyły się drużynowe Igrzyska Olimpijskie w łyżwiarstwie figurowym, które wygrał Rosyjski Komitet Olimpijski. Zaledwie dwa dni później wybuchł jednak skandal. Według mediów, jeden z rosyjskich zawodników miał stosować doping.
Więcej informacji o tym, co działo się podczas tych trzech dni, znajdziecie tutaj.
9 lutego wieczorem do mediów wypłynęła z kolei informacja jakoby łyżwiarką, u której wykryto doping, miała być mistrzyni olimpijska Kamila Valieva.
O tej sytuacji i podejrzeniach co do Kamili przeczytacie więcej tutaj.
Valieva zawieszona w zawodach indywidualnych?
Okazuje się, że w organizmie Kamili wykryto mikrodawkę trimetazydyny. Zwiększa ona wytrzymałość na wysiłek fizyczny oraz przyśpiesza metabolizm. Z tego powodu od kilku lat jest zakazana u sportowców. Wykrycie substancji miało miejsce to 8 lutego – dzień po tym, jak łyżwiarka wraz z drużyną RKO* zdobyła złoto na drużynowych Igrzyskach Olimpijskich.
*Na tegorocznych igrzyskach rosyjscy sportowcy startują pod flagą RKO – Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego.
Tego samego dnia RUSADA (Rosyjska Agencja Antydopingowa) zawiesiła Valievą w zawodach. Oznaczało to, że nastolatka nie mogłaby startować w zawodach indywidualnych, które odbędą się 15 i 17 lutego. Dzień później zawieszenie zniesiono.
RUSADA uchyliła zawieszenie Valievej, ponieważ prawnicy byli w stanie udowodnić, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że pozytywny wynik testu był spowodowany spożyciem skażonego produktu.
Wyjaśniła Rosyjska Agencja Antydopingowa
MKOl, WADA (Światowa Agencja Antydopingowa) oraz ISU (Międzynarodowa Unia Łyżwiarska) nie zgodziły się jednak z tą oceną i złożyły apelację od zniesienia zawieszenia do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS).
Jak poinformował w sobotę MKOl, sprawa zawieszenia Valievej ma zostać wyjaśniona do zawodów indywidualnych solistek (15 lutego).
Jest decyzja w sprawie Kamili Valievej
W niedzielę 13 lutego odbyło się przesłuchanie łyżwiarki przez CAS.
Rosjanka wystartuje w zawodach indywidualnych na IO w Pekinie. Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) odrzucił apelację IOC, WADA i ISU o zawieszenie Valievej. Sędziowie wytłumaczyli to m. in. tym, że Valieva jako 15-latka jest osobą chronioną.
