7 lutego zakończyły się drużynowe Igrzyska Olimpijskie w łyżwiarstwie figurowym, które wygrał Rosyjski Komitet Olimpijski.
Zaledwie dwa dni później wybuchł jednak skandal. Według mediów, jeden z rosyjskich zawodników miał stosować doping.
Więcej informacji o tym, co działo się podczas tych trzech dni znajdziecie tutaj.
Według strony “Inside The Games” rosyjską łyżwiarką, która uzyskała pozytywny wynik testu antydopingowego, jest Kamila Valieva. Nie wiadomo jednak, jakie będą tego konsekwencje. Głównie dzięki Kamili Valievej Rosyjski Komitet Olimpijski wygrał złoto w turnieju drużynowym na IO.
Rosjanie już w przeszłości mieli problemy z dopingiem. To właśnie dlatego na igrzyskach w Pjongczangu startowali jako Olimpijscy Sportowcy z Rosji, a w tym roku – jako Rosyjski Komitet Olimpijski.
Jako że Kamila Valieva ma mniej niż 16 lat, według przepisów ISU jest tzw. “osobą chronioną”, co oznacza, że nie będzie ukarana za doping tak surowo, jak gdyby była starsza.
Jak donosi “The Guardian”, substancja jaką miała zażyć łyżwiarka Kamila Valieva, nie poprawia wydajności.
Co ciekawe, test, który miał wykazać obecność dopingu w organizmie zawodniczki, został wykonany w grudniu. Od tego czasu Valieva brała udział w Mistrzostwach Rosji i Mistrzostwach Europy. Obydwa te turnieje wygrała.
Oficjalnie oświadczenie Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej brzmi:
W odniesieniu do ostatnich doniesień medialnych dotyczących drużynowego turnieju łyżwiarstwa figurowego, Międzynarodowy Związek Łyżwiarski nie może ujawnić żadnych informacji o możliwym naruszeniu przepisów antydopingowych. Jest to regulowane przez przepisy antydopingowe ISU i przepisy antydopingowe MKOl dotyczące Igrzysk Olimpijskich w Pekinie 2022.
Jak widać, wszystko to na razie jedynie spekulacje. Dzisiaj (10.02) Valieva pojawiła się na porannym treningu. Jej trenerka powiedziała mediom, że nie będzie komentować plotek.
Mimo to wielu fanów, oczywiście głównie rosyjskich, zaczęło obawiać się, że RKO straci swój złoty medal, a pierwsze miejsce w turnieju drużynowym przejmą Amerykanie (na tę chwilę są drudzy).
Jednak zdaniem “Championata” złoty medal można by było odebrać Rosjanom tylko jeśli obecność dopingu wykazałby test wykonany W TRAKCIE trwania igrzysk. Wg “Inside The Games” pozytywny test Valievej został wykonany PRZED igrzyskami, co oznaczałoby że RKO zachowa złoto.
Na tę chwilę wszelkie oficjalne źródła nie podają szczegółowych informacji. Możemy jedynie czekać na dalsze oficjalne komunikaty.
