Zakończyły się już zmagania w dwóch z czterech kategorii na Mistrzostwach Świata 2021 w Szwecji. Był to tydzień wielu niespodzianek, nagłych zmian równowagi sił, porażek, ale także wielkich zwycięstw.
Pary sportowe:
Jako pierwsze poznaliśmy podium par sportowych. Na 1. miejscu stanęli Anastasia Mishina i Aleksandr Galliamov! Mimo, że był to ich debiut na mistrzostwach świata poradzili sobie znakomicie uzyskując aż 227.59 punktów.

Tytuł wicemistrzów świata otrzymali natomiast zeszłoroczni mistrzowie: Wenjing Sui i Cong Han. Brąz na tegorocznych zawodach zdobyła rosyjska para sportowa, Aleksandra Boikova i Dmitrii Kozlovskii.
Solistki: Rosyjskie podium i wielki powrót “Cesarzowej”
Zawody solistek przyniosły równie wiele emocji. Pięć zadeklarowanych quadów (skoków poczwórnych) “Rosyjskiej Rakiety” Alexandry Trusovej, dwa quady od Anny Shcherbakovej i trzy planowane potrójne axle: Elizavety Tuktamyshevej i Riki Kihiry.
Mistrzynią Świata 2021 została Rosjanka Anna Shcherbakova. Anna wykonała czysto poczwórnego flipa oraz najtrudniejszą kombinację 3Ltz+3Lo. Mimo upadku z pierwszego skoku (4F) tegoroczna mistrzyni dała z siebie wszystko do samego końca i zdobyła upragnione złoto.

:focal(1261x467:1263x465)/origin-imgresizer.eurosport.com/2020/12/26/2961774-60791408-2560-1440.jpg)
Drugie miejsce zajęła Elizaveta Tuktamsheva. Dla “Cesarzowej” były to pierwsze mistrzostwa świata od 2015 roku kiedy zajęła 1. miejsce. Po wielu latach zdobywania biletów na najważniejsze zawody przez młodsze koleżanki, Elizavecie udało się wrócić na mistrzostwa, i to w jakim stylu! Dwa potrójne axle, w tym jeden w kombinacji pozwoliły jej zdobyć srebro.
Trzecie miejsce zajęła nasza “Królowa Quadów”: Alexandra Trusova. Mimo 12. miejsca po krótkim programie, Sasha wręcz fenomenalnie poradziła sobie w programie dowolnym. Na 5 zaplanowanych quadów wykonała 3: flipa, lutza (w kombinacji z potrójnym toe loopem) i toe loopa (w kombinacji z potrójnym salchowem). Gdyby nie dwa upadki być może zobaczylibyśmy ją nawet na 2. miejscu. Z brązu jednak również musi być zadowolona, szczególnie jak na swój debiut na tak prestiżowych zawodach.





Soliści: Zwycięstwo Chena, reprezentacja Japonii tuż za nim

27 marca miał miejsce drugi segment solistów. Pierwsze miejsce zajął Nathan Chen z USA. Trzykrotny (!) mistrz świata wykonał pięć skoków poczwórnych i potrójnego axla – wszystkie czysto. Za swój wybitny występ uzyskał aż 320.88 punktów.
Złoty medal zdobył Amerykanin, jednak tuż za nim ustawiła się cała reprezentacja Japonii. Drugie miejsce zdobył bowiem Yuma Kagiyama. Drugi po programie krótkim i drugi po programie dowolnym wykonał trzy skoki poczwórne i dwa potrójne axle. Mimo małych potknięć po dwóch skokach, swoją punktacją przewyższył mistrza olimpijskiego Yuzuru Hanyu.


A propos Yuzuru Hanyu… Nie był to jego szczęśliwy dzień. Japończyk zajął 3. miejsce – zajął miejsce poniżej drugiego po raz pierwszy od 2013 roku. Wykonał cztery skoki poczwórne, z czego w dwóch miał problemy przy lądowaniu. Potrójnych axli również nie wykonał czysto. Mimo tych błędów znakomity program krótki z przed dwóch dni pozwolił mu sięgnąć po brąz.


4. miejsce zajął ostatni zawodnik japońskiej reprezentacji: Shoma Uno. Podjął się on wykonania 4 skoków poczwórnych i 2 potrójnych axli. Dwa z jego quadów zostały uznane za niedokręcone, sędziowie nie byli też przekonani do jednego z axli. Mimo wysokich not za komponenty nie udało mu się dostać na podium.